- OTWARTY UMYSŁ -
PORTAL DLA LUDZI O OTWARTYM UMYŚLE I SZEROKICH HORYZONTACH
Wprowadzenie do historii Feng Shui


Wprowadzenie do historii Feng Shui



Spotykamy obecnie bardzo dużo różnorodnych ujęć Feng Shui. Niektórzy ludzie wydają się być nim bardzo zainteresowani i do niego przekonani, niektórzy czują się lekko nim rozczarowani, a jeszcze inni uważają je za jakiś zabobon, przesąd, czy też twierdzą, iż nie rozumieją o co w nim chodzi.
Jeśli zastanowimy się nad spotykanymi we współczesnym społeczeństwie zachodnim ujęciami Feng Shui, to zauważymy z jednej strony ujęcia (zbyt) dosłowne i literalne, a z drugiej bardziej energetyczne i przyczynowe. Niewątpliwie szukając źródeł Feng Shiu w dawnej kulturze chińskiej, znajdujemy tam przewagę ujęcia energetycznego - Feng Shiu jako próba odczuwania energetycznego oddziaływania środowiska człowieka - otoczenia jego domu, jak i stanu energii Chi w jego pomieszczeniach mieszkalnych. Ujęcie sprowadzające się do samego powieszenia w kąciku lusterka, lub też dwóch delfinków, wydaje się być odmianą bardzo zachodnią - ponieważ jest to wersja tak uproszona, dlatego dobrze nadaje się do celów komercyjnych.
Aby jednak Feng Shui wzbogacało nasze życie warto zastanowić się nad bardziej faktycznymi i źródłowymi interpretacjami tej sztuki.

Żyjemy na różnych poziomach wymiarów energetycznych - m.in. na poziomie energii duchowej i energii życiowej (witalnej, eterycznej). Cały ten potencjał rzeczywistości (i jej energii) Chińczycy nazwali jako świat Chi, świat Wielkiej Energii. Przepływ tej energii pojawia się w naszym życiu i w naszej indywidualnej rzeczywistości (w naszym osobistym świecie) pod wpływem najróżniejszym mechanizmów. Z jednej strony nasze życie duchowe i myślowe (mentalne) wpływa na to, ile i w jaki sposób, pojawia się energii Chi (z nieskończonego źródła Wielkiej Energii) w naszym osobistym świecie i życiu. Z drugiej jednak strony także szereg czynników bardziej związanych ze sferą witalną ma wpływ na potencjał energetyczny naszej rzeczywistości (naszego własnego świata, naszej codzienności). Tymi bardziej witalnymi czynnikami może być nasz oddech, uprawianie sportu, czy też ćwiczeń jeszcze bardziej subtelnych (typu Tai Chi, Qi Gong, Kung-fu), jak również czynnikami mającymi wpływ może być właśnie Feng Shui, czyli stan energii naszego otoczenia przyrodniczego (wpływ płynących wód, ukształtowania terenu w rodzaju góry, pagórki, czy orientacja domu względem stron świata), jak i energia naszych pomieszczeń - ich wystroju.

Dwa chińskie słowa "Feng Shui" przetłumaczone dosłownie oznaczają: "Feng" - "wiatr" oraz "Shui" - "woda". Z jednej strony wiatr w ujęciu chińskim może reprezentować żywioł powietrza, czyli drewna, z drugiej jednak strony reprezentuje ruch Chi. Bardzo często oddech nazywa się (w ujęciach chińskich, tybetańskich i indyjskich) wewnętrznym wiatrem. Czyli wiatr możemy potraktować także jako ruch Chi. Woda natomiast w chińskim ujęciu "5-ciu przemian" reprezentuje bazę, podstawę energii. Cykl zaczyna się od wody, i na wodzie się kończy. Człowiek wyłania się z fazy wody (przed narodzinami) i po okresie starości (metalu) do fazy wody powraca (umieranie reprezentuje żywioł wody - jest ono przejściem do dalszej transformacji i przemian). Kiedy np. skupiamy się w rozluźnieniu na oddechu i jednocześnie na swoim układzie kostnym (kości związane są w medycynie chińskiej z żywiołem wody), to zwiększamy w swoim wewnętrznym/energetycznym (w nas samych) wymiarze doznanie osadzenia i bazy, wynikające z wzmocnienia elementu wody. Rozwijamy wtedy w sobie odczuwanie równowagi.

Podobne jest znaczenie Fen Shui, z tym że poszukuje ono tego odczucia energii i stanu równowagi w naszym otoczeniu - w pomieszczeniach mieszkalnych i w otoczeniu domu. Feng Shiu to z jednaj strony otwarcie się na odczuwanie i świadomość stanu energii w naszym domu i otoczeniu, a z drugiej strony sztuka równoważenia tej energii. Chińczycy w swoich bardziej szczegółowych badaniach energii dzielili ją na Yang (męską, spolaryzowaną dodatnio) i Yin (żeńską, spolaryzowaną ujemnie) - optymalny stan postrzegając jako równowago Yang i Yin. Dodatkowo dzielili jeszcze energię Chi w innej płaszczyźnie - zarówno energia Yang, jak i Yin ma w ujęciu chińskim swoje "pięć przemian", czyli pięć odmian. Tak jak światło słońca w pryzmacie rozszczepia się na kolory tęczy, tak ogólna Chi rozszczepia się na 5 podstawowych rodzajów - na energią wody, drewna (powietrza), ognia, ziemi, metalu (eteru). Te pięć rodzajów w swoim naturalnym stanie jest w równowadze. Jednak jeśli pojawiają się czynniki zakłócające ten naturalny obieg i równowagę pięciu odmian energii Chi, wtedy powinniśmy umieć je zrównoważyć. Sztuką równoważenia ich w ciele człowieka zajmowała się medycyna chińska, zaś sztuką zrównoważenia ich na zewnątrz człowieka zajmowało się Feng Shui.

Widzimy więc, że chińska zasada (tak zdrowia, jak i Feng Shui) opiera się na przekonaniu, ze równowaga jest stanem doskonałym i najbardziej naturalnym. Gdyby przełożyć to na język bardziej zachodnio-teologiczny, to w myśl ujęć chińskich, świat stworzony przez Boga jest doskonały. Jedynie pojawiające się różne zakłócenia mogą psuć ten ład odwieczny. Sztuką życia jest odkrywanie tego boskiego, odwiecznego ładu, harmonii i równowagi, a terapią - zdolność przywracania go. Aby jednak skutecznie go przywracać - powinniśmy się uwrażliwić na odczuwanie i odnajdywanie tego wpisanego we wszechświat boskiego, odwiecznego ładu. Wtedy automatycznie postrzegamy Wielką Energię - nieskończona energie Chi. Z takiego zaś punktu widzenia łatwiej nam odczuwać lokalne stany energii w danych miejscach.

Wyłonienie się z pierwotnej, nieskończonej (boskiej i doskonalej) Chi pięciu jej rodzajów (5-ciu żywiołów/kolorów/częstotliwości szczegółowych) przypomina wyłonienie się świata z potencjalności boskiej rzeczywistości. Ekspert Feng Shui powinien zatem odczuwać zarówno ową pierwotną, nieskończoną Chi, jak i jej pięć bardziej szczegółowych odmian. Wtedy znajduje metody, aby je równoważyć.

Badacze Feng Shui uważają, że jego początki wpisane są w najstarszą historię Chin. Ponoć najprostsze postacie Feng Shiu istniały zanim jeszcze pojawiło się w Chinach pismo. Początkowo zwłaszcza skupiano się na równowadze między energią Yang i Yin. Najstarsze dynastie cesarskie zwracały dużą uwagę na lokalizacje swoich siedzib, jak i grobów. Po pojawieniu się w Chinach buddyzmu, przyjął on wiele zasad Feng Shui - m.in. w lokalizowaniu świątyń zgodnie z jego regułami.

Nauka i zasady Feng Shui były pielęgnowane w Chinach aż do wieku XX. Pod wpływem konfrontacji z kulturą europejską coraz częściej pojawiały się hasła "uczenia się od Zachodu". W wyniku tego coraz silniejsze stały się postawy kwestionowania własnej spuścizny kulturowej.
Obecnie zauważa się pewne ożywienie zainteresowania wokół spraw Feng Shui, jednak bardzo silna jest tendencja typowego dla mentalności zachodniej spłycania i bardziej materialistycznego ujęcia zagadnienia. Aby jednak Feng Shui przynosiło nam znacznie większy pożytek i wzbogacało naszą umiejętność życia, warto spojrzeć na nie z znacznie głębszy sposób i dostrzec w nim mądrość starożytnych do odczuwania subtelnych wymiarów naszego życia i codzienności, jak i gotowość do harmonizowania tej codzienności w doskonałym boskim ładem, manifestującym się jako nieskończoność energii Chi. Wtedy zachodnie nauki religijne (np. takie jak o Duchu i Stworzycielu) nie będą dla nas pustymi frazesami, czy martwymi dogmatami, ale będą przemawiać do nas głębią swych znaczeń.

(Copyright by: Almedier)









Free Web Hosting